KISZONA KAPUSTA. | |||||||||||
O kiszonej kapuście pisał już Mikołaj Rej w „Żywocie człowieka poczciwego”, gdzie po prostu znajdujemy przepis na jej kiszenie. Kiszona kapusta jest wyjątkowo bogatym źródłem witaminy C, zawiera też witaminy grupy B, witaminę A, E i K a także potrzebne mikroelementy. Jest nie tylko zdrowa ale również łatwiej strawna, niż kapusta świeża. Surowa, kiszona kapusta ma bakteriobójcze właściwości - przeciwdziała rozwojowi bakterii gnilnych w przewodzie pokarmowym człowieka, a szklanka soku z kiszonej kapusty, wypita na czczo, wydatnie łagodzi „kaca”. | |||||||||||
| |||||||||||
Medycyna ludowa zaleca sok z kiszonej kapusty:*jako napój pełen witamin, wzmacniający; *poprawiający apetyt i trawienie; * skuteczny w chorobach wątroby, śledziony, pęcherzyka żółciowego, zaparciach i żylakach odbytu. Płukanie jamy ustnej sokiem z kiszonej kapusty, w przypadku rozpuchlenia dziąseł działa wzmacniająco. SURÓWKA PO ROSYJSKU. 30-40 dag kiszonej kapusty siekamy, by była jeszcze drobniejsza. Dodajemy jedną marchewkę obraną, umytą i utartą na tarce o dużych oczkach i 10 dag groszku konserwowanego. Nie zapominamy o soli, cukrze i pieprzu do smaku, i o posiekanej natce pietruszki. Trochę majonezu, np. 3 - 4 łyżki, będą ukoronowaniem tej surówki. KAPUSTA PO BAWARSKU. Do 50 -60 dag kiszonej kapusty dodajemy średniej wielkości cebulę, po obraniu pokrojoną w kostkę i podsmażoną na tłuszczu a także 20 dag wędzonej słoniny (lub boczku) też pokrojonej w kostkę. Całość zalewamy małą ilością wrzącej wody. Niech się to wszystko zagotuje pod przykryciem. Na chwilę kapustę odkrywamy i znowu przykrywamy pokrywką. Czas gotowanie wyniesie jeszcze około 40 - 50 minut. Dwa ziemniaki obrane ze skórki ścieramy na tarce o drobnych oczkach i dodajemy do kapusty pod koniec gotowania. Potrawę doprawiamy solą, pieprzem i ewentualnie jałowcem. KAPUSTA PO ALZACKU. Około 1,2 kg kiszonej kapusty płuczemy i wkładamy do rondla, dodajemy podduszone wcześniej na słonince, posiekane w piórka dwie cebule średniej wielkości i jedną marchewkę pokrojoną w plasterki. Nie zapominamy o laurowym listku. Dusimy wszystkie jarzyny pod przykryciem, podlewamy - gdy trzeba - wodą. Do tak przygotowanej kapusty wkładamy w kawałku wędzoną szynkę (pół kg) i ćwierć kg wędzonego boczku - też w jednym kawałeczku. Teraz całość gotujemy na wolnym ogniu do miękkości. Ugotowaną szynkę i boczek wyjmujemy, a kapustę doprawiamy do smaku przyprawami: czosnkiem, solą i pieprzem. Ukoronowaniem będzie dodatek 200 ml białego, wytrawnego wina. Przed podaniem na stół kroimy szynkę i boczek w plasterki i układamy je na przygotowanej kapuście, i jeszcze gałązeczka zielonej pietruszki do dekoracji. PYCHA! |
środa, 16 lutego 2011
KAPUSTA KISZONA
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz